Skąd ten przepis się wziął?
Jeszcze przed świętami postanowiłam przetestować mak, który poleciła mi Moja Mama. Pewnie, gdyby nie takie produkty jak mielony mak, do którego wystarczy dodać mleko, aby był gotowy, w tym roku makowe wypieki musiały by pozostać w sferze marzeń - ot taka mała niedogodność związana z brakiem maszynki do mielenia. Muszę przyznać, że jak dla mnie taki produkt to rewelacja, szczególnie, że w gotowych masach makowych są rodzynki i skórka kandyzowana, których nie lubię, nie mówiąc już o chemicznych aromatach.
Skoro mak już jest to pozostało jeszcze kluczowe pytanie: co tu upiec? Najprostszym rozwiązaniem było by wykorzystać gotowe ciasto francuskie i zrobić rogaliki lub palmiery. Szukając inspiracji zawędrowałam jednak na forum cincin, a tu skusiły mnie dwa przepisy polecane przez Joannę (forumowiczkę dzięki której poznałam metodę gazetową do pieczenia sernika): Makowiec wg Zofii Nasierowskiej oraz Pleciona strucla drożdżowa. Przy takim zestawie wybór mojego Łasucha był oczywisty - jak przystało na wielbiciela drożdżowych specjałów :)
Z uwagi na fakt, iż miała to być wypiek testowy zmniejszyłam proporcje podane w przepisie, aby otrzymać 1 struclę. Ilość, jak i sam rodzaj nadzienia można również zmieniać w zależności od upodobań.
Składniki:
Masa makowa:
- 200 g mielonego maku
- 200 ml mleka
- 100 g cukru
- 2 łyżki miodu
- 2 łyżki ekstraktu waniliowego
- 2 łyżki spirytusu (ewentualnie rumu)
- 1 łyżka syropu klonowego (opcjonalne)
- 1 garść krojonych orzechów włoskich
- 2 garści połamanych płatków migdałowych
Pleciona strucla drożdżowa:
- 250 g mąki
- 12 g świeżych drożdży
- 50 g masła (może być margaryna)
- 45 ml ciepłego mleka (3 łyżki)
- 50 ml śmietany (użyłam 18%)
- 1 jajko
- 38 g cukru
- 5 g cukru waniliowego
- 1/4 łyżeczki soli
Instrukcja:
Masa makowa:
Podgrzać mleko z cukrem do rozpuszczenia. Dodać mielony mak i chwilę pogotować do napęcznienia. Następnie dodać resztę składników i dobrze wymieszać. Odstawić na chwilę do "przegryzienia".
Pleciona strucla drożdżowa:
Roztopić masło. Połączyć z mlekiem, śmietaną i łyżeczką cukru. Rozetrzeć w mieszance drożdże. Dodać mieszankę do przesianej mąki wraz z jajkiem, resztą cukru i solą. Wymieszać. Ugniatać ciasto ok. 5 minut do uzyskania elastycznego, gładkiego i lśniącego ciasta.
Odstawić w ciepłe miejsce minimum na 1 godzinę (do podwojenia objętości ) lub wstawić na noc do lodówki.
Wyłożyć ciasto na stolnicę posypaną mąką. Rozdzielić na dwie części. Każdą rozwałkować na placek, smarować masą makową (lub innym nadzieniem) i zwijać jak makowiec. Zapleść dwa wałeczki ze sobą.
Zostawić w cieple do wyrośnięcia . Przed wstawieniem do piekarnika można posmarować jajkiem. Piec w nagrzanym do 170°C piekarniku przez 25 – 30 minut.
Oryginalny przepis:
aż nabrałam ochoty na kawałek :)
OdpowiedzUsuńCieszę się niezmiernie :) Najlepsza jest taka jeszcze ciepła i pachnaca intensywnie wanilią, choć później też niczego sobie :P
OdpowiedzUsuńduuuuuuuuużo maku ! tak!
OdpowiedzUsuńcudnie aromatycznie i z dużą ilością maku..
OdpowiedzUsuń