Skąd ten przepis się wziął?
Nie od dziś wiadomo, że zapach domowych wypieków jest czymś, co wprawia nas w dobry humor (patrz: badania). A skoro tak to nie ma nic lepszego na poprawę nastroju jak udany wypiek, a do tego jak będzie się po domu roznosił zapach pieczonego ciasta drożdżowego to już w ogóle genialnie :) Dla mnie zastrzyk optymizmu z pieczenia, poza zapachem, zawiera radość własną z udanego dzieła oraz rozpromienioną twarz łasucha pałaszującego wypiek, a jak jest ich paru to już po prostu szał :P
Nic więc dziwnego, że skusiłam się na lekko słodkie bułeczki z migdałową kruszonką z blogu Moje Wypieki . Odkąd drożdże traktuje z odpowiednią troską te odpłacają mi się cudnie :) Tak też było i w tym przypadku. Bułeczki wyrosły przepięknie, mimo, iż zrobiłam ich więcej niż wskazano w przepisie. No bo jak tu dobrze podzielić ciasto na 13 części? Jakoś mi to nie pasowało, więc zrobiłam 16 bułeczek, a i tak się rozpychały na blaszce. Widać chciały się poprzytulać widząc tą zimową aurę za oknem ;-)
Składniki:
Bułeczki:
- 500 g mąki pszennej chlebowej (użyłam: luksusowej – typ 550)
- 70 g masła, roztopionego
- 1/2 łyżeczki soli
- 4 łyżki cukru
- 28 g świeżych drożdży (lub 14 g suchych drożdży)
- 2 jajka + 1 do posmarowania bułeczek
- 200 ml mleka
- 50 ml Amaretto (w przypadku braku należy dodać tyle samo mleka i kilka kropel ekstraktu lub aromatu migdałowego – ja oczywiście musiałam zrobić po swojemu: dodałam (50 ml – 3 łyżeczki) mleka oraz 3 łyżeczki ekstraktu waniliowego)
Migdałowa kruszonka:
- 50 g zmielonych migdałów
- 35 g masła, miękkiego
- szczypta cynamonu
- 40 g cukru demerara
- 3 łyżki mąki pszennej
Instrukcja:
Instrukcja dla świeżych drożdży. Zrobić rozczyn z mleka, 1 łyzeczki cukru i drożdży i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. W większej misce połączyć przesianą mąkę z solą, cukrem i rozczynem. Dodać 2 roztrzepane jajka, mleko i Ameretto (lub zamiennik). Wyrabiać przez około 5 minut. Na końcu dodać roztopione masło. Wyrobione ciasto powinno być gładkie i elastyczne. Ciasto uformować w kulę, odłożyć do miski, przykryte, do podwojenia objętości.
Wyjąć wyrośnięte ciasto z miski, krótko wyrobić, podzielić na 13 części (u mnie 16). Uformować z nich bułeczki i położyć na blaszce oprószonej mąką. Przykryć, zostawić do ponownego podwojenia objętości.
Przygotować kruszonkę - wszystkie składniki wyrobić między palcami.
Po wyrośnięciu bułeczki posmarować dodatkowym roztrzepanym jajkiem. Posypać kruszonką.
Piec w rozgrzanym do 200ºC piekarniku przez około 20 minut (u mnie już po 16 minutach były mocno zrumienione). Wyjąć, przestudzić na kratce.
Oryginalny przepis:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz